Kilka cennych minut..

Kilka cennych minut..

Nadwiślanka Nowe Brzesko- UKS Sygneczów 1:1


Tyle brakowało nam by wywieźć pełną pulę punktów z Nowego Brzeska. Nasz zespół tego dnia był dobrze dysponowany, pokazaliśmy to przez całe 90 minut, a szczególnie w pierwszej połowie. Wiele wysiłku kosztował nas ten mecz, dlatego czujemy niedosyt, tym bardziej, że w końcówce meczu zdobyliśmy bramkę, której nie uznali sędziowie zewzględu na dość kontrowersyjnego spalonego. Pierwsza bramka padła po faulu na Kuzikowskim w polu karnym, jedenastkę pewnie wykonał Banaś. W drugiej połowie gospodarze starali się gonić wynik. Pierwszą okazję na wyrównanie dostali w prezencie od sędziego, który podyktował niesłuszny rzut karny, jednak sprawiedliwości stało się zadość i zawodnik Nadwiślanki przestrzelił. Tuz przed końcem meczu sędzia po raz kolejny wskazał na wapno, tym razem w zamieszaniu w polu karnym dopatrzył się faulu co wykorzystali gospodarze. Po kilku minutach padła wyżej wymieniona bramka, niesłusznie nieuznana, po czym zakończono mecz.

Już w sobotę kolejny, arcyważny mecz.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości