Trzy punkty dla UKS-u!

Wczorajszy mecz budził wielkie emocje, zarówno wśród zawodników, jak i kibiców, było dokładnie tak jak każdy mógł się spodziewać. Na początku nasza drużyna starała się rozgrywać piłkę, natomiast gospodarze w dość prosty sposób, czyli długimi piłkami, próbowali przedostać się w nasze pole karne. Jedna z takich akcji przyniosła skutek, po zagraniu dłuższej piłki do napastnika, przy biernej postawie naszych obrońców i nie do końca pewnej interwencji bramkarza, objęli prowadzenie dalekim strzałem w środek bramki. Długo nie musieli czekać na naszą reakcje. Już po kilku minutach Drobniak znalazł się sam na sam z bramkarzem, niestety przestrzelił, ale po chwili zrewanżował się, ponieważ po identycznej sytuacji pewnie pokonał bramkarza. Po chwili Wajda posłał piłkę do Kapusty, ten okiwał bramkarza i ustalił wynik na 2:1. Już w pierwszej połowie mogliśmy zaobserwować agresywną postawę zawodników z Igołomi, frustracja poszczególnych graczy była widoczna, ponieważ zamiast grać w piłkę szukali powodów do niesportowych zachowań, niestety dla nich nie daliśmy się sprowokować. Po przerwie jedną z takich sytuacji zauważył sędzia główny, przeciwnik przy walce o piłkę kopnął naszego zawodnika w tylną część ciała, za co otrzymał drugą żółta i w konsekwencji czerwoną kartkę. Staraliśmy się coraz mocniej atakować, kolejną bramkę z główki zdobył Guzik po asyście A.Stefanika. Stworzyliśmy kilka groźnych sytuacji, pięknym, dalekim strzałem może pochwalić się M. Stefanik, niestety zabrakło kilku centymetrów, piłka trafiła w spojenie. Końcówka meczu była nerwowa, ponieważ przeciwnicy strzelili bramkę kontaktową, ale nie zdołali nic zdziałać.

Po raz kolejny pokazaliśmy, że tworzymy świetną drużynę, potrafimy grać piłkę, która cieszy każdego kibica

Dziękujemy za doping!

Do zobaczenia w środę!